2,3 promila i dwoje dzieci w aucie. Matka nie miała wytłumaczenia
Kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności może grozić 36-letniej kobiecie, która mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie wiozła samochodem dwoje dzieci. Kierująca nie potrafiła wyjaśnić swojego nieodpowiedzialnego zachowania i najwyraźniej nawet przez myśl jej nie przeszło, że mogła doprowadzić do tragedii. Teraz materiały w tej sprawie trafią do sądu, a funkcjonariusze ustalą, czy 36-latka swoim zachowaniem naraziła dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Jeśli tak, wówczas kobieta usłyszy kolejne zarzuty.
Wczoraj, od wczesnych godzin rannych, policjanci na terenie powiatu kłodzkiego prowadzili działania mające na celu wyeliminowanie z ruchu drogowego nietrzeźwych kierujących, którzy stanowią ogromne zagrożenie na drogach. Przed godz.8.00 funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego kłodzkiej komendy zatrzymali na terenie miasta do kontroli drogowej samochód osobowy. W aucie podróżowało dwóch chłopców w wieku szkolnym oraz kierująca – matka jednego z nich. Ich podróż rozpoczęła się już w Nowej Rudzie i miała zakończyć się pod jedną ze szkół na terenie Kłodzka. Na szczęście na tej drodze pojawili się kłodzcy policjanci i udaremnili dalszą podróż. Podejmując kontrolę policjanci już po otwarciu szyby samochodu wyczuli od kierującej wyraźną woń alkoholu, dlatego w pierwszej kolejności przeprowadzili badanie jej trzeźwości z wynikiem 2,3 promila alkoholu.
Chłopcy, w obecności męża nietrzeźwej kobiety, który przyjechał na miejsce kontroli, zostały odwiezione do szkoły na lekcje. Kobieta nie potrafiła wyjaśnić dlaczego tak nieodpowiedzialnie się zachowała. Teraz materiały w tej sprawie trafią do sądu rodzinnego i nieletnich, natomiast policjanci sprawdzą, czy 36-latka naraziła dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Jeśli tak, wówczas może jej grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Niezależnie od tej części postępowania, odpowie ona za jazdę w stanie nietrzeźwości. Za to grozi kara pozbawienia wolności i utrata uprawnień nawet na wiele lat.
Źródło:policja.pl