3 000 000 zł błyskawicznie odzyskał Krzysztof Rutkowski od sieci marketów! Dla polskiego przedsiębiorcy, poszkodowanego kryzysem epidemii koronawirusa!
– Nikt w biurach tej sieci nie odbierał telefonów. Ignorowali nawet moich prawników. Tymczasem akcja Krzysztofa Rutkowskiego przyniosła natychmiastowy efekt i pieniądze mam już na koncie – przekazuje szczęśliwy przedsiębiorca.
Wczoraj opisaliśmy błyskawiczną akcję Krzysztofa Rutkowskiego w Katowicach. Jej efektem był natychmiastowy przelew 130 000 zł wykonany przez oszusta na konto poszkodowanego medyka z Warszawy. Nie mógł on ich odzyskać od miesiąca. Czyli od chwili, kiedy po wybuchu epidemii zapłacił oszustowi za transport rzekomych maseczek, których w rzeczywistości nie było!
Dziś Krzysztof Rutkowski ujawnił szczegóły akcji, którą prowadził od początku kwietnia tego roku. Wtedy o pomoc poprosił go jeden z przedsiębiorców działających w Polsce centralnej.
– Dostarczyłem do sieci marketów towar na kwotę ponad 3 000 000 zł. Mam całą listę niezapłaconych faktur i jestem bezradny. Bo nawet nie mogę dodzwonić się do tej sieci. Ani ja, ani moi dyrektorzy, ani wynajęci przeze mnie prawnicy – przekazał Krzysztofowi Rutkowskiemu poszkodowany przedsiębiorca.
Agenci Rutkowskiego rozpoczęli natychmiast analizę dokumentacji handlowej pomiędzy przedsiębiorcą a siecią. Okazało się, że jest blisko 100 niezapłaconych faktur. Wszystkie uzgodnione terminy już minęły. A pomimo bezdyskusyjnej wymagalności, sieć nie poczuwała się do żadnej odpowiedzialności za ich zapłacenie!
– Wielu biznesmenów mówi teraz o konieczności ratowania miejsc pracy oraz dbałości o rodziny pracowników. Ta sieć wypuściła nawet spoty reklamowe na ten temat. Ale nie poczuwała się do obowiązku rozliczenia z polskim przedsiębiorcą – przekazał dwa tygodnie temu Krzysztof Rutkowski.
Krzysztof Rutkowski rozpoczął intensywne przygotowania do akcji. Osobiście był w stałym kontakcie z szefostwem poszkodowanej firmy. Osoby ścisłego zarządu ze zdumieniem przyglądały się jego pracy. Bo przez wiele ostatnich tygodni bezowocnych wysiłków, całkowicie stracili już nadzieję na odzyskanie jakichkolwiek pieniędzy!
Przełom nastąpił, gdy rezydujący w Polsce szef sieci handlowej dowiedział się o rozpoczęciu akcji Rutkowskiego.
– Nie tak dawno odzyskałem dla tej właśnie sieci 19 milionów złotych. Efektem tamtej akcji było zatrzymanie jednego z pracowników sieci oraz dwóch osób z nim współpracujących – mówi Krzysztof Rutkowski.
– Całość realizowana była wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Stołecznej Policji w Warszawie. Dlatego jednocześnie przekazuję wyrazy bardzo dużego uznanie dla Policjantów, z którymi skutecznie ta akcja została wówczas przeprowadzona – dodaje Rutkowski.
Szczegóły obecnie zakończonej akcji objęte są całkowitą tajemnicą.
– Trudno mi uwierzyć, ale pieniądze są już na naszym koncie! – przekazał właśnie szczęśliwy właściciel polskiej firmy.
Chciałbym bardzo serdecznie podziękować Krzysztofowi Rutkowskiemu i jego ludziom za błyskawiczną i skuteczną akcję. Bez jego pomocy nie bylibyśmy w stanie przetrwać tego najtrudniejszego momentu kryzysu. Musiałoby się to zakończyć zwolnieniami pracowników a w konsekwencji tragedią dla ich rodzin – dodaje przedsiębiorca.
Jak to możliwe, że Krzysztof Rutkowski odzyskuje, wydawało by się utracone już pieniądze, w czasie kryzysu?
– Firma Rutkowski istnieje już blisko 30 lat. Receptą na skuteczność jest całkowita determinacja i działanie absolutnie zgodne z prawem. Nie pracujemy w sposób szablonowy, nie zżera nas rutyna. A do każdej sprawy podchodzimy indywidualnie – przekazuje Krzysztof Rutkowski
– Nasze akcje dowodzą, że jesteśmy w stanie skutecznie odzyskiwać zadłużenia nawet w czasie obecnego kryzysu. Ale równie skutecznie pomagamy też „Frankowiczom”. Bo sztab naszych prawników profesjonalnie oddłuża, zgodnie z polskim i europejskim prawem tych, którzy popadli w problemy pułapki kredytów we frakach szwajcarskich – dodaje Rutkowski.