Górnicy z kopalni Bogdanka będą protestować w Warszawie: domagają się rozmów o przyszłości branży i Zielonym Ładzie.

We wtorek, 12 września, górnicy z kopalni Bogdanka w województwie lubelskim planują manifestację przed siedzibą Ministerstwa Aktywów Państwowych w Warszawie. Szacuje się, że w pikiecie weźmie udział około 1500 pracowników. Głównym celem protestu jest zwrócenie uwagi na brak konkretnych działań dotyczących przyszłości branży wydobywczej w obliczu nadchodzącej transformacji energetycznej, której częścią jest wdrażanie tzw. Zielonego Ładu.

Obawy górników o przyszłość

Mariusz Romańczyk, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Bogdance, w rozmowie z dziennikwschodni.pl podkreślił, że protest jest reakcją na brak odpowiedzi ze strony władz. Górnicy są zaniepokojeni brakiem jasnej strategii wobec sektora energetycznego, a szczególnie wobec kopalni Bogdanka, elektrowni Połaniec i Kozienice, które należą do Grupy Enea.

Chcemy zamanifestować niepokój związany z brakiem konkretnego planu dotyczącego przyszłości naszej branży – podkreśla Romańczyk. – Chodzi o Bogdankę, a także elektrownie Połaniec i Kozienice. W obliczu Zielonego Ładu i transformacji energetycznej mamy prawo wiedzieć, jak będzie wyglądała przyszłość naszych miejsc pracy i sektora, który od dekad zapewnia Polsce bezpieczeństwo energetyczne.

Zielony Ład a górnictwo

Zielony Ład, czyli strategia Unii Europejskiej mająca na celu zredukowanie emisji dwutlenku węgla i przejście na odnawialne źródła energii, staje się jednym z głównych punktów spornych między pracownikami sektora węglowego a rządem. Górnicy z Bogdanki obawiają się, że szybka transformacja energetyczna bez odpowiednich planów i zabezpieczeń doprowadzi do likwidacji miejsc pracy oraz destabilizacji regionów, w których kopalnie są głównym źródłem dochodu.

Związkowcy wielokrotnie podkreślali, że Zielony Ład, choć ważny z perspektywy klimatycznej, nie może być wprowadzany bez uwzględnienia interesów pracowników branży węglowej. Domagają się oni natychmiastowych rozmów na temat przyszłości zakładów i sposobów ochrony miejsc pracy w obliczu transformacji energetycznej.

Brak dialogu ze stroną rządową

Przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce Lubelskiego Węgla Bogdanka, Jacek Świrszcz, w rozmowie z Radiem Lublin wyraził rozczarowanie brakiem otwartego dialogu ze stroną rządową.

Na chwilę obecną nie mamy sensownego dialogu – mówi Świrszcz. – Związkowcy są przedstawicielami strony społecznej i chcieliby wiedzieć, jaka jest przyszłość i jak ta transformacja ma być przeprowadzona. Niestety, pracujące w ministerstwie grupy robocze prowadzą działania bez konsultacji ze związkowcami.

Planowane działania

Pikieta przed Ministerstwem Aktywów Państwowych rozpocznie się o godzinie 11:00 na ulicy Kruczej w Warszawie. Związkowcy zapowiadają, że protest ma być pokojowy, ale nie wykluczają, że w przypadku dalszego braku dialogu, podejmą kolejne, bardziej zdecydowane kroki.

Protest górników z Bogdanki wpisuje się w szerszy kontekst niepokojów w branży węglowej, które narastają w miarę, jak rosną naciski na transformację energetyczną. Branża czeka na konkretne odpowiedzi, które pozwolą zminimalizować skutki społeczne i gospodarcze zmieniającego się sektora energetycznego.

Źródło / zdjęcie : Bogdanka. Górnicy ruszą na Warszawę. Chcą rozmów o Zielonym Ładzie – PolsatNews.pl