Rówieśnicza przemoc seksualna

Młodzież nie zawsze zdaje sobie sprawę, że przemocą seksualną jest robienie i przesyłanie zdjęć, wygłaszanie komentarzy na temat ciała, naruszanie przestrzeni osobistej przez dotyk, dotknięcia intymnych części ciała, ściąganie ubrań, jak również używanie obraźliwych określeń dotyczących płci. To dzieje się w szkołach i na podwórkach.

Tego typu przemocy doświadczają miliony dzieci na świecie. Popularny jest stalking. Zachowania o charakterze seksualnym występują, rzecz jasna, nie tylko w szkole i są trudne do rozpoznania. Dlaczego? Bo rówieśnicza przemoc seksualna jest tabuizowana. Jest także niedoceniana w procesie rozwoju psychoseksualnego młodzieży. To zjawisko trzeba koniecznie rozpoznawać i przeciwdziałać mu. Paradoksalnie osób stosujących przemoc seksualną nie należy stygmatyzować, lecz również wspierać.

„Konsekwencje przemocy seksualnej ciągną się od depresji poprzez PTSD, sięganie po alkohol, słabe uczenie się, izolowanie. Czasem dzieci nie chcą pójść do szkoły, bo boją się, że znów je >>to<< spotka. Niektóre mogą nie chcieć zgłaszać tego komukolwiek. Milczę, bo dbam o swoje bezpieczeństwo, bo boję się, że nie dostanę wsparcia od dorosłych. Dorośli bowiem często nie rozumieją przemocy seksualnej wśród rówieśników. Niedowierzają dziecku, bagatelizują. Największym problemem jest bezczynność. W dziecku modeluje się wówczas bezsilność” – mówi dr Izabela Jąderek, psycholog, seksuolog z Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, autorka pierwszej w Polsce książki dla nauczycieli, rodziców i edukatorów seksualnych w kompleksowy sposób przedstawiający seksualność nastolatków wraz ze współczesnymi dla niej zagrożeniami.

Szanuj granice intymności dziecka

Dzieci normy wynoszą z domu. A w domach bywa różnie. Można przypuszczać, że rodzice często nie szanują granic intymności dziecka. W jaki sposób? Wchodzą do łazienki, nie pukają do pokoju nastolatka, komentują szyderczo jego wygląd, sposób ubierania się, kontrolują dziecko na każdym kroku. Warto pamiętać: nadmiernie kontrolowane dziecko nie rozwija świadomości prywatności i może wywierać nacisk na inne dzieci albo nie umieć postawić granic w relacji z rówieśnikami.

Dr Izabela Jąderek podkreśla, że należy uczyć dzieci, że nie tylko ich uczucia są ważne, należy kształtować empatię  – to, co robię, kogoś innego może ranić. W okresie dojrzewania bardzo ważne jest wykształcenie granic fizycznych swoich i innych – dziecko musi to wiedzieć!

„Nie uczymy o prywatności cielesnej, relacyjnej seksualnej, albo przekazujemy nieadekwatne do wieku wiadomości. Najlepiej omówić przemoc seksualną z dzieckiem na przykładzie, żeby ono mogło się odnieść. Wiek 11 lat to jest już za późno, żeby mówić o pornografii. W telefonach dzieci oglądają różności. Należy zwrócić uwagę, jak to wpływa na dziecko, jak kształtuje jego relacje rówieśnicze” – mówi dr Izabela Jąderek.

„Zawsze należy zadać sobie ważne pytanie, po co dziecko to robi, należy spojrzeć od spodu, sprawdzić, o co chodzi, że tak się zachowuje. Może samo w domu doświadcza przemocy seksualnej? Częsty brak wiedzy ze strony opiekunów, nauczycieli, rodziców związanych ze zjawiskiem przemocy seksualnej przyczynia się do bagatelizowania zachowań agresywnych, braku reakcji na określone zachowania, a w rezultacie podtrzymywania przemocy seksualnej i bierności osób jej doświadczających, jak również ewentualnych świadków takich zdarzeń. Bezwzględnie trzeba rozpoznawać określone zachowania i przygotować działania profilaktyczne wśród opiekunów” – dodaje ekspertka.
 
Warto pamiętać, że seksualnej przemocy rówieśniczej może doświadczyć każdy, niezależnie od tego, z jakiego domu pochodzi. A temat zarówno agresji rówieśniczej, jak i przemocy seksualnej musi przestać stanowić tabu.

Seksualna przemoc rówieśnicza w badaniach

Aż 68 proc. dziewczyn i 23 proc. chłopców odczuwało ból wskutek doświadczenia przemocy podczas randki (ogółem było to 44%) – pokazuje „Diagnoza przemocy wobec dzieci w Polsce 2023” opublikowanej przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Przemocy podczas randki doświadczyło kiedykolwiek: 6 proc., w ostatnim roku: 4 proc. Ponadto starsze nastolatki (15-17 lat) częściej niż młodsze (13-14 lat) doświadczały przemocy fizycznej podczas randki (8 proc. vs 4 proc.).

Agnieszka Izdebska i Katarzyna Pilarczyk z Wydziału Psychologii i Kognitywistyki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w artykule „Wykorzystanie seksualne dziecka. Wyniki Ogólnopolskiej diagnozy skali i uwarunkowań krzywdzenia dzieci” również analizują niechciany dotyk ze strony rówieśnika. Jako sprawcę w przeważającej mierze wskazywano niespokrewnione osoby znane badanym (63 proc.). Niższy, chociaż nadal znaczący, odsetek (41proc.) dotyczył osób, z którymi badani byli w związku. Wyniki te są zgodne z uzyskanymi we wcześniejszej diagnozie (Włodarczyk, Sajkowska, 2013), w której również zdecydowaną większość (61 proc.) sprawców stanowili znajomi rówieśnicy, zaś w 36 proc. przemoc seksualna odbywała się w związkach osób badanych.

Źródła:

Wystąpienie dr Izabeli Jąderek odbyło się w czasie sesji „Przemoc rówieśnicza – nowe fenomeny i trendy w profilaktyce”, 24.10.2023; 20. Ogólnopolska Konferencja „Dziecko pokrzywdzone przestępstwem” zorganizowana przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę i Urząd m.st. Warszawy. Zarówno raport, jak i konferencja zostały sfinansowane ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości.

Agnieszka Izdebska, Katarzyna Pilarczyk, Wydział Psychologii i Kognitywistyki Uniwersytetu Adama Mickiewicza „Wykorzystanie seksualne dziecka. Wyniki Ogólnopolskiej diagnozy skali i uwarunkowań krzywdzenia dzieci”; 2019.

Źródło informacji: Serwis Zdrowie