Seria podpaleń aut w Gubinie! Do akcji wkracza Rutkowski i oferuje 10 000 euro za wskazanie zleceniodawcy podpaleń
Gubin to małe przygraniczne miasteczko w województwie lubuskim. To właśnie tu mieszka i prowadzi swoją firmę Pani Marta. Jednak nie wiedzie ona spokojnego życia. Kilkanaście dni temu ktoś podpalił jej auto, którym oddawała się swojej pasji – rajdom terenowym. Jest to druga jej terenówka, która spłonęła w ciągu niespełna półtora roku, a w jej najbliższym otoczeniu rodziny i znajomych łącznie zostało podpalonych już 5 aut! Obawiając się o swoje życie poprosiła o pomoc Krzysztofa Rutkowskiego.
Płoną auta, spłonie i dom?
– Około 4 nad ranem 9 lipca 2017 roku obudził nas sąsiad, który zaalarmował nas o pożarze samochodu stojącego przed naszym domem – mówi Pani Marta. – Gdyby nie sąsiad i szybka akcja strażaków w płonieniach stanąłby dom, a ja wraz z córką znalazłybyśmy się w śmiertelnej pułapce – dodaje przerażona.
Choć policja jeszcze bada przyczyny pożaru, to już teraz wiadomo, że było to podpalenie. Ktoś polał terenowe Mitsubishi Pajero łatwopalną substancją po czym podpalił auto. Analogiczna sytuacja miała miejsce w kwietniu 2016 roku, kiedy to nieznany sprawca również podpalił należącą do Pani Marty terenówkę, jednak sprawa nigdy nie została wyjaśniona przez miejscową Policję. Okazuje się, że w jej najbliższym otoczeniu rodziny i znajomych Pani Marty łącznie zostało podpalonych już 5 aut!
Kobieta twierdzi, że doszły do niej informację, że zostało wystawione zlecenie na podpalenie jej domu, w którym mieszka wraz z córką. W trosce o życie i zdrowie córki i swoje zwróciła się o pomoc do Krzysztofa Rutkowskiego.
10 000 euro za wskazanie zleceniodawcy
– Te podpalenia aut to nie jest przypadek – mówi Krzysztof Rutkowski. – Ja i moi ludzie przystąpiliśmy do akcji na terenie Gubina. Mam już pewne ustalenia dotyczące tych podpaleń, jednak z uwagi na dobro prowadzonych czynności nie mogę jeszcze o nich mów – dodaje.
– Dodatkowo dla osoby, która pomoże w ujęciu sprawcy lub pomogą w tym informacje od niej wyznaczyliśmy nagrodę w wysokości 10 000 euro – podkreśla Rutkowski. – Wszelkie informacje proszę przekazywać na nasz numer alarmowy +48- 600-007-007 – apeluje najsłynniejszy polski detektyw.
Policja wydaje się być bezsilna
– Sprawa podpalenia Mitsubishi Pajero z kwietnia zeszłego roku została umorzona. – mówi Pani Marta – A ja boję się o życie swoje i córki – dodaje przerażona.
W rozmowie z zastępcą rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim, sierż. szt. Sylwią Betka zapewniła nas, że policja dokłada wszelkich starań by wyjaśnić sprawę i ująć sprawców podpaleń na terenie Gubina. Pani rzecznik poinformowała nas również o wzmocnieniu policyjnych patroli w okolicy domu Pani Marty.