Szamotuły – Volvo kierowane przez 28-latka wjechało wprost pod nadjeżdżający pociąg!
Policjanci wyjaśniają przyczyny i szczegółowe okoliczności wypadku, do którego doszło 16 kwietnia br. w Pamiątkowie. W wyniku zderzenia samochodu z pociągiem do szpitala w ciężkim stanie trafił 28-letni mężczyzna. Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej uwagi w okolicy przejazdów kolejowych!
16 kwietnia br. około godziny 13.25 dyżurny komendy Policji otrzymał zgłoszenie o wypadku na przejeździe kolejowym w Pamiątkowie. Na miejsce natychmiast wysłał policjantów z Szamotuł.Jak się okazało, 28-letni mieszkaniec gminy Szamotuły, który kierował samochodem marki Volvo, na przejeździe kolejowym wjechał pod nadjeżdżający pociąg. Na miejscu mężczyźnie udzielono pomocy medycznej, po czym w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala.
Policjanci szamotulskiej drogówki, wspólnie z technikiem kryminalistyki wykonali oględziny, szkic miejsca zdarzenia oraz dokumentację fotograficzną. Dochodzeniowiec przesłuchał też świadków wypadku. Czynności na miejscu nadzorował prokurator. Przypuszczalnie, do zdarzenia mógł się przyczynić brak szczególnej ostrożności i niedostosowanie do znaku „STOP”. Przejazd w Pamiątkowie posiada rogatki oraz sygnalizację świetlną, jednak w dniu zdarzenia zabezpieczenia te były uszkodzone (na co wskazywały tablice informacyjne znajdujące się pod znakiem „STOP”).
Szczegółowe okoliczności i przyczyny zdarzenia będą wyjaśniane w ramach prowadzonego postępowania. Policja apeluje jednak do kierowców o zachowanie szczególnej uwagi w okolicy przejazdów kolejowych!
Przejazdy kolejowe, to miejsca bardzo niebezpieczne. Zderzenie samochodu z pociągiem może nas kosztować zdrowie, a nawet życie. Są to miejsca, gdzie wszyscy użytkownicy dróg bezwzględnie powinni przestrzegać przepisów i zasad ruchu drogowego.
W okolicy przejazdów kolejowych powinniśmy wykazać się szczególną ostrożnością i każdorazowo powinniśmy zwracać uwagę na znaki drogowe w ich obrębie. Każdy kierowca powinien pamiętać o zachowaniu ostrożności również na tych przejazdach kolejowych, które są wyposażone w rogatki i sygnalizację świetlną. Warto pamiętać, że urządzenia elektroniczne mogą być uszkodzone. Właśnie dlatego dojeżdżając do każdego przejazdu kolejowego powinniśmy upewnić się dodatkowo, czy w pobliżu nie ma pociągu. Rozważni powinniśmy być również na przejazdach, na których przed zamknięciem rogatek włącza się sygnalizacja dźwiękowa i świetlna. Tej sygnalizacji nie możemy lekceważyć. W chwili gdy światła zaczynają świecić, możemy nie mieć już czasu na to, aby zdążyć bezpiecznie przejechać przez przejazd kolejowy.
Zasady zachowania kierujących w obrębie przejazdów kolejowych reguluje Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym:
Art. 28. pkt 1. Prawa o Ruchu Drogowym: „Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu kolejowego oraz przejeżdżając przez przejazd, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność. Przed wjechaniem na tory jest on obowiązany upewnić się, czy nie zbliża się pojazd szynowy, oraz przedsięwziąć odpowiednie środki ostrożności, zwłaszcza jeżeli wskutek mgły lub z innych powodów przejrzystość powietrza jest zmniejszona.”
Art. 28. pkt 2. Prawa o Ruchu Drogowym: „Kierujący jest obowiązany prowadzić pojazd z taką prędkością, aby mógł go zatrzymać w bezpiecznym miejscu, gdy nadjeżdża pojazd szynowy lub gdy urządzenie zabezpieczające albo dawany sygnał zabrania wjazdu na przejazd.”
Art. 28. pkt 3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór oraz wjeżdżania na przejazd, jeżeli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zostało zakończone;
2) wjeżdżania na przejazd, jeżeli po drugiej stronie przejazdu nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;
3) wyprzedzania pojazdu na przejeździe kolejowym i bezpośrednio przed nim;
4) omijania pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przez przejazd, jeżeli wymagałoby to wjechania na część jezdni przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu.
Art. 28. pkt 4. W razie unieruchomienia pojazdu na przejeździe kolejowym, kierujący jest obowiązany niezwłocznie usunąć go z przejazdu, a jeżeli nie jest to możliwe, ostrzec kierującego pojazdem szynowym o niebezpieczeństwie.
Sandra Chuda/DPB