Brawurowy pościg agentów Biura Rutkowski po łódzkich ulicach za „Panią Sędzią”, która powoływała się na wpływy w sądach i przyjmowała łapówki. Dyrektor Biura Rutkowski ledwo uszedł z życiem, którego zatrzymana próbowała rozjechać podczas ucieczki.
Przez ostatni miesiąc łódzki biznesmen był wodzony za nos przez Wiolettę J., która powołując się na wpływy w sądach, prokuraturach
Czytaj dalej