Trójkołowa ciężarówka na autostradzie A2. Tylko dzięki refleksowi kierowcy i jego umiejętnością nie doszło do tragedii choć stan techniczny auta może budzić sporo wątpliwości
Kiedyś w kabarecie Tey, Zenon Laskowik mówił do Rudiego Schuberta odnośnie do popsutego koła w traktorze, że co z tego, że jedno koło popsute, skoro są jeszcze trzy dobre. Ale takie rzeczy tylko w kabarecie.
27 lipca na autostradzie A2 w miejscowości Modła Królewska podczas jazdy oderwało się lewe tylne koło od samochodu ciężarowego. Pomimo sporych trudności związanych z utratą równowagi i ściąganiem auta na jedną stronę, kierowcy udało się bezpiecznie zatrzymać pojazd na pasie awaryjnym autostrady.
Zdążył również usunąć koło, które zatrzymało się na jezdni. Do zdarzenia został wezwany patrol Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu z oddziału w Koninie, który zapewnił bezpieczeństwo ruchu w tym miejscu do czasu przybycia obsługi autostradowej.