[VIDEO] 3-letni Polak nielegalnie ukrywany w Tunezji przez rodzinę POLICJANTA! CHYTRE ARABKI lepsze od policji
3-letni Polak jest ukrywany w Tunezji przez siostrę ojca-porywacza i jego matkę. A mąż siostry to POLICJANT, który „nie wie gdzie jest jego żona i teściowa”! Nie zgłosił ich zaginięcia, czy więc uczestniczy w nielegalnym ukrywaniu dziecka?
Od ponad dwóch miesięcy znakomicie przeszkolona, tunezyjska policja nie jest w stanie odnaleźć ukrywanego na tunezyjskiej prowincji polskiego chłopca. Czy dlatego, że mąż siostry ojca-porywacza, to policjant?
Tunezja to kraj, który jest chroniony przez tysiące uzbrojonych i profesjonalnie przeszkolonych policjantów. Rząd robi wszystko, by zarówno Tunezyjczycy jak i turyści czuli się tu bezpiecznie.
Ale polska matka Dagmara Dorozik od 27 października 2022 czyli od chwili wydania przez tunezyjski sąd w Nobeul decyzji o powrocie do niej uprowadzonego 3-letniego synka, nie może doprosić się skutecznych działań policji!
W ubiegłym tygodniu byliśmy z matką chłopca w komendzie policji w mieście MENZEL-TEMIME. Tu komendant bardzo zaangażowany w realizację tego wyroku obiecał bardzo intensywne działania na rzecz odzyskania dziecka.
W poniedziałek tunezyjska policja weszła równocześnie do kilku mieszkań członków rodziny ojca-porywacza, który przebywa w Wielkiej Brytanii pod dozorem policji brytyjskiej. Ale dziecka w tych mieszkaniach nie było.
Zatrzymany został dziadek. On „nie wie” gdzie ukrywa się babcia z dzieckiem. Dziś sąd przesłuchał go ponownie i nakazał zakaz opuszczenia mieszkania.
Jak to jest możliwe, że tak profesjonalna policja okazuje się być bezradna wobec babci i ciotki ukrywających się gdzieś na prowincji z 3-letnim chłopcem?
Do naszej redakcji dotarły informacje, że mężem siostra ojca-porywacza, jest policjant.
Pojawiła się więc hipoteza, że tunezyjski funkcjonariusz może uczestniczyć w przestępstwie ukrywania polskiego dziecka!
Postanowiliśmy te informacje zweryfikować u Ministerstra Spraw Wewnętrznych Tunezji. Wczoraj rano wysłaliśmy pytania o to, kto rządzi tunezyjską policją? Czy Pan Minister czy prowincjonalny policjant zamieszany w ukrywanie polskiego dziecka wbrew decyzji tunezyjskiego sądu?
Pytania wysłaliśmy zarówno mailem do biura prasowego Ministerstwa jak i poprzez WhatsApp do rzecznika prasowego Faker Bouzghaya, który nasze pytania odczytał.
Dziś rano ponowiliśmy prośby o odpowiedzi m.in. również czy ten policjant i jego koledzy zostaną odsunięci od sprawy poszukiwania polskiego dziecka?
Dziś po południu otrzymaliśmy informację że pytania należy kierować do Ministerstwa Sprawiedliwości. A z tym ministerstwem można się skontaktować za pośrednictwem Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Imigracji.
Jeśli prawdą jest, że w tej rodzinie jest policjant, to odnalezienie dziecka powinno odbyć się błyskawicznie. Wystarczy w ramach struktury działania Ministerstwa zatrzymać go, przesłuchać i zażądać od niego prawdziwych informacji o miejscu pobytu 3-latka! – przekazuje Robert Rewiński, Redaktor Naczelny Patriot24.net iTelewizja.Patriot24.net
Również dziś otrzymaliśmy informację że policjant został przesłuchany na tę okoliczność.
Zeznał, że „nie wie gdzie jest jego żona i teściowa”! Ale przez ostatnie 2 miesiące nie zgłosił ich zaginięcia. Plus dwójki własnych dzieci, które są z nimi i polskim chłopcem!
Czy więc uczestniczy w nielegalnym ukrywaniu polskiego dziecka?
Sprawa jest bardzo istotna, bo tylko w tym roku do Tunezji przyleciało 50 000 Polaków ze swoimi rodzinami. Czy w takim stanie egzekwowania tunezyjskich przepisów polskie dzieci mogą czuć się w tym kraju bezpiecznie?
Na odpowiedzi czekamy też wciąż z Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej na temat skandalicznej postawy Ambasador RP w Tunisie Justyny Porazińskiej, która w ogóle nie spotkała się do tej pory z Dagmarą Dorozik i nie zaoferowała żadnej pomocy w odzyskaniu dziecka. Ani uzyskaniu przedłużenia pobytu celem odzyskania dziecka.