Katarzyna Dowbor wspomina pracę przy „Nasz nowy dom” i wyraża żal z powodu odsunięcia
Katarzyna Dowbor, była prowadząca programu „Nasz nowy dom”, wyznała, że historia wielu uczestników programu poruszyła ją na tyle, że postanowiła pomagać im również poza kamerami. Chociaż nie jest już związana z tym formatem Polsatu, nadal utrzymuje kontakt z niektórymi rodzinami i wspiera ich, jak tylko może. Dowbor podkreśla, że czerpie dużą satysfakcję z tego, że jej rady i doświadczenie życiowe są dla innych cenne. Wyraża jednak żal do władz Polsatu, że nie została poinformowana o powodach zmiany prowadzącej program, który współtworzyła od samego początku.
Dla Dowbor „Nasz nowy dom” był nie tylko programem remontowym, ale także formą dziennikarstwa społecznego, w którym mogła się realizować. Przyznaje, że brak tego projektu jest dla niej bolesny, ponieważ program przyniósł wiele dobra. Wspomina liczne wzruszające momenty, które przeżywała wspólnie z uczestnikami programu, szczególnie gdy mogła doradzić i pomóc im w trudnych sytuacjach życiowych.
Prezenterka kontynuuje pomoc niektórym rodzinom nawet po zakończeniu zdjęć, czerpiąc z tego ogromną radość. Dowbor zaznacza, że włożyła całe swoje serce w „Nasz nowy dom” i ciężko jej było zaakceptować decyzję o odsunięciu od programu, ale nie chce komentować decyzji kierownictwa Polsatu. Obecnie prowadzi „Pytanie na śniadanie” w TVP2 oraz realizuje program „Dowborowa od nowa” w Canal + DOMO.
Źródło:newserie.pl