Miuosh zachwycony „Must Be the Music”: „To nowy świat i niesamowite doświadczenie”

Miuosh, nowy juror w programie „Must Be the Music”, z entuzjazmem dzieli się swoimi wrażeniami z udziału w kultowym show Polsatu, które powraca po ośmiu latach. Artysta przyznaje, że rola jurora to dla niego nowe wyzwanie, które szybko polubił. Podkreśla, że praca nad programem to niezwykłe doświadczenie, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i artystycznym.

– To całkowicie nowy świat, który musiałem najpierw poznać, ale już teraz jestem zachwycony. Zarówno współpraca z zespołem, jak i z pozostałymi jurorami jest na najwyższym poziomie – mówi.

Miuosh nie kryje podziwu dla uczestników programu, a choć nie zdradza, czy ma już swojego faworyta, przyznaje, że niektórzy wykonawcy wywarli na nim ogromne wrażenie.

Studio, w którym nagrywane są odcinki „Must Be the Music”, przerosło jego oczekiwania. Jako osoba z doświadczeniem w produkcji muzyki i organizacji koncertów, docenia ogrom pracy i profesjonalizm całego zespołu.

– To produkcja na niesamowitą skalę. Widać tutaj, jak ważna jest praca zespołowa, a także jak wiele wysiłku wymaga utrzymanie uwagi zarówno jurorów, jak i publiczności przez wiele godzin nagrań – dodaje.

Miuosh liczy, że zdobyte doświadczenia wykorzysta w swojej przyszłej działalności artystycznej. Premiera 12. edycji „Must Be the Music” odbędzie się wiosną 2025 roku, a w jury obok Miuosha zasiądą Natalia Szroeder, Dawid Kwiatkowski i Sebastian Karpiel-Bułecka.

Źródło:newseria.pl