Poznań – Tragiczny wypadek nieopodal Kinepolis! Jedna osoba nie żyje, a 4 zostały ranne!
Tegoroczny grudzień na długo zapadnie w pamięć strażakom z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej nr 7. Chcąc opisać ostatni miesiąc kończącego się roku na myśl przychodzi jedno słowo – „tragiczny”.
„Czarna seria” z ubiegłych trzech tygodni niestety wydłużyła się o kolejne fatalne w skutkach zdarzenie. W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia po godzinie 21 zastęp GCBA-Rt został zadysponowany do pożaru samochodu na ul. Bolesława Krzywoustego na wysokości Kinepolis. Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy ubrani w aparaty OUO zamierzali przystąpić do gaszenia pojazdu, jednakże zastana sytuacja sprawiła, że działanie to utraciło priorytet.
Okazało się, że w zdarzeniu brały udział trzy samochody osobowe (VW Golf, Mercedes oraz Audi). Kierowca jednego z pojazdów stracił panowanie nad autem i zjechał na przeciwległy pas ruchu po czym zderzył się czołowo z dwoma innymi samochodami. Kierowcy dwóch pierwszych aut znajdowali się poza samochodami i nie wymagali KPP.
W wyniku zderzenia Mercedes stanął w płomieniach, a w Audi uwięzione zostały cztery poważnie ranne osoby (w tym 8-letnia dziewczynka, która została wyjęta z auta przez świadków zdarzenia przed przyjazdem JOP). Natychmiast przystąpiono do działań mających na celu udzielenie pomocy poszkodowanym zabezpieczając wcześniej palący się pojazd przed dostępem osób postronnych. Równocześnie zgłoszono potrzebę zadysponowania dodatkowych sił i środków. Z uwagi na masowy (w pierwszej fazie działań) charakter zdarzenia w ocenie stanu osób poszkodowanych bardzo cenna okazała się pomoc świadków wypadku (w tym lekarza oraz studentki II roku ratownictwa medycznego), którzy wykazali wzorową postawę również przed przyjazdem służb ratowniczych.
Bardzo szybko na miejscu wypadku pojawiły się karetki pogotowia ratunkowego (ostatecznie w akcji brało udział 5 karetek) oraz zastępy GBA (JRG-7) i SCRt (JRG-6). Niezwłocznie przekazano ranne dziecko pogotowiu, które zabrało je do szpitala. Równocześnie przy użyciu sprzętu hydraulicznego przystąpiono do wykonywania dostępu do osób uwięzionych w pojeździe (wszyscy przytomni, zgłaszający liczne obrażenia). Kluczowa okazała się współpraca strażaków z ratownikami medycznymi, dzięki której sprawnie i bezpiecznie ewakuowano pasażerki rozbitego Audi.
Na skutek zastanej sytuacji oraz stanu w jakim znajdował się pojazd dopiero na samym końcu można było przystąpić do uwolnienia kierowcy (w międzyczasie opatrzono u niego złamaną rękę, zastosowano tlenoterapię bierną, a ZRM podał mu środek przeciwbólowy).
Działania były prowadzone dwutorowo.
Dwa zespoły strażaków pracowały nad usunięciem lewego boku pojazdu, a także odepchnięciu deski rozdzielczej oraz w dalszej kolejności kolumny kierownicy. Jednocześnie poszkodowany znajdował się cały czas pod obserwacją ZRM.
Całe działanie okazało się niezwykle skomplikowane i wymagało dużej koncentracji oraz cierpliwości. W końcu udało się uwolnić nogi kierowcy. Następnie przytomnego mężczyznę ewakuowano na noszach typu deska, po czym został przekazany ZRM. Niestety liczne obrażenia wewnętrzne doprowadziły do jego śmierci w szpitalu.
W międzyczasie ugaszony został palący się Mercedes. Dalsze działania strażaków polegały na sorpcji rozlanych płynów eksploatacyjnych, odłączeniu akumulatorów w rozbitych pojazdach, a także w kierowaniu ruchem na miejscu zdarzenia. Utrudnienia na „Trasie Katowickiej” trwały ponad 4 godziny.
Ulica Bolesława Krzywoustego jest newralgicznym punktem Poznania. Tylko w dniu wczorajszym było to drugie zdarzenie w tej części miasta (w porannym dachowaniu auta osobowego na szczęście nikt nie ucierpiał). W ostatnich tygodniach natomiast doszło tutaj do kilkunastu zdarzeń. Pozostaje zaapelować do kierowców o rozwagę. Panujące obecnie warunki atmosferyczne i drogowe sprzyjają oblodzeniu ulic i stwarzają realne ryzyko wypadku.
PAMIĘTAJMY, ZDROWIE I ŻYCIE MAMY TYLKO JEDNO!! Opracowanie i mat. zdjęciowy: mł. asp. Piotr Stoiński, sekc. Paweł Czubiński (zmiana I JRG-7)
Czytaj także…
