RUTKOWSKI W AKCJI: PATRIOT24 RUTKOWSKI W AKCJI: Czy współpracownik firmy ochroniarskiej, która dba o bezpieczeństwo Roberta Lewandowskiego, wyłudził od Doroty Modzelewskiej 1 mln zł?
-Po przekazaniu mi informacji przez Panią Dorotę dotyczącej wyłudzenia pieniędzy przez Marcina, który uwiarygodniał swoją osobę pracą w firmie, która ochrania Roberta i Annę Lewandowskich, poradziłem poszkodowanej zgłoszenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa do jednej z warszawskich komend policji- powiedział nam Krzysztof Rutkowski.
Marcin powoływał się również na wiele innych znajomości ze znanymi ludźmi. Twierdził również, że zna osobiście Krzysztofa Rutkowskiego.
-Nie znam człowieka , nie spotkałem go osobiście i nie rozmawiałem z nim nawet przez telefon- informuje naszą redakcję Krzysztof Rutkowski.
Perfidią całej sytuacji dodatkowo jest to, że Marcin powoływał się na rzekomy udział w operacjach wojskowych w Ukrainie w strefach walki oraz udział w uwalnianiu jeńców wojennych.
-Według mojego wieloletniego doświadczenia, nie sądzę aby materiały filmowe i zdjęcia przesyłane przez Marcina do Pani Doroty były prawdziwe. Wyglądają bardziej na ściągnięte z internetu w celu stworzenia dobrego wrażenia i odwrócenia uwagi od prawdziwych zamiarów Marcina wobec poszkodowanej- stwierdził Krzysztof Rutkowski.
Cała intryga została stworzona na osnowie miłości i wspólnym dalszym szczęśliwym życiu zaraz po przeprowadzeniu bardzo lukratywnych interesów związanych z dostawami broni i amunicji dla walczącej Ukrainy.
BIURO RUTKOWSKI apeluje do innych potencjalnych pokrzywdzonych o kontakt z naszą redakcją na mail redakcja@naszawielkopolska.pl lub na telefon alarmowy biura 600 007 007. Gwarantujemy pełną anonimowość.