Wyłudził 67 mln zł, do więzienia nie idzie, bo „jest biedny”, a Mercedesem podjechał do salonu BMW!

Czy Prezesi dolnośląskich sądów, którzy dają się mu nabierać na te prostackie kłamstwa, podadzą się do dymisji?

1632993752_2838023a778dfaecdc212708f721b788

Tomasz K., który przywłaszczył majątek wart 67 mln zł, według dolnośląskich sądów, nie ma pieniędzy, by je zwrócić ofiarom. Nie ma też na alimenty dla niepełnosprawnego dziecka, bo jest ciężko chory. Dlatego nie może iść do więzienia, mimo licznych wyroków. Czy Prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu, Wojciech Łukowski, oraz Prezes Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, Jacek Saramaga, a także Prezes Sądu Rejonowego w Środzie Śląskiej, Beata Michurska-Gruszczyńska, i Prezes Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie, Bartosz Szeremet, którzy są za to formalnie odpowiedzialni, podadzą się do dymisji?

1632999960_f033ab37c30201f73f142449d037028d

W obu wrocławskich sądach Tomasz K., który wcześniej nazywał się Tomasz M.(zmienił sobie nazwisko po pierwszych skazaniach za wyłudzenia i oszustwa) nie został skazany na kary bezwzględnego więzienia.

W ostatnim czasie Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podtrzymał decyzję Sądu Okręgowego we Wrocławiu, że mimo licznych wyroków skazujących, Tomasz K. będzie przebywał na wolności.

Dodatkowo Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej, który skazał go na karę roku więzienia, też nie wysyła go do zakładu karnego. Chodzi o wyroki zapadłe w tak zwanej „aferze śmieciowej” w dniach 10.08.2021 r. w sprawie IV Ka 222/21 (Sąd Rejonowy Środa Śląska) oraz prawomocny wyrok z dnia 09.09.2021 r. (Sąd Okręgowy we Wrocławiu). Tydzień temu bowiem sąd uznał za wiarygodne zaświadczenie lekarskie, że „skazany jest chory”. Tak ciężko, że „nie może odbywać kary w warunkach więziennych”.

Dodatkowo wczoraj Tomasz K.,  poprzez swojego obrońcę, dostarczył o godzinie 10:30 do Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie zaświadczenie lekarskie, że „może tylko leżeć”. Na tej podstawie usprawiedliwił swoją nieobecność na rozprawie dotyczącej alimentów na rzecz niepełnosprawnego dziecka. I skutecznie to odroczenie uzyskał (Sygn. II k 365/20).

Ale pani Anetta, matka tego niepełnosprawnego dziecka, to kobieta uparta. I natychmiast ustaliła po wyjściu z sądu, że Tomasz K. wcale nie leży w łóżku. Tylko białym mercedesem podjechał załatwiać sprawy do wrocławskiego salonu BMW przy ulicy Karkonoskiej.

Weszła tam z kamerą jęk koleżanka i zarejestrowała ten fakt kłamliwego szydzenia sobie Tomasza K. zarówno z Prezesa Sądu Okręgowego we Wrocławiu, Wojciecha Łukowskiego, jak i Prezesa Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, Jacka Saramagi, oraz Prezesa Sądu Rejonowego w Środzie Śląskiej, Beaty Michurskiej-Gruszczyńskiej, i Prezesa Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie, Bartosza Szeremety.

O sprawie bezkarności Tomasza K. alarmował Polsat 2-krotnie w programie „Państwo w Państwie”. Interweniował też Wicepremier Jarosław Kaczyński u Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. A wszystkie nasze teksty dostępne są pod linkiem:

http://www.patriot24.net/sprawa-wroclawskiego-tulipana

Czy lekarz wydający zwolnienie miał podstawy, by uznać Tomasza K. za chorego oceniając aktualny stan zdrowia Tomasza K., który poza nieobecnościami na rozprawach i uzyskiwaniu przewlekłości postępowań karnych, prowadzi aktywny tryb życia na podobnym poziomie mobilności jak dotychczas?

Tomasz K. ma na swoim koncie kilka wyroków karnych, cztery akty oskarżenia i toczące się postępowania m.in. o wyłudzenie 10 mln zł przed Sądem Okręgowym w Jeleniej Górze, gdzie występuje z wolnej stopy. W toku są postępowania prokuratorskie, kolejne nieskuteczne rozprawy o odwieszenie wyroku karnego oraz trwa stały dozór kuratora.

Czy ten kurator to fikcja? Czy nie ma wiedzy o tym, co porabia Tomasz K.? Jak prowadzi „ustabilizowane życie rodzinne i zawodowe”, zwłaszcza w trakcie zwolnienia lekarskiego.

Tomasz K. dalej sobie igra z wymiarem sprawiedliwości i działa na szkodę wierzycieli, uchylając się od obecności na procesach karnych i nie ponosząc z tego tytułu żadnych konsekwencji.

Czy w takim razie odpowiedzialność moralną za tę bezradność Wymiaru Sprawiedliwości na Dolnym Śląsku poniosą prezesi poszczególnych sądów? I zrezygnują ze swoich stanowisk, ustępując miejsca lepszym i skuteczniejszym organizatorom działalności sądów, którzy będą potrafili zweryfikować prawdziwość przedkładanych przez Tomasza K. dokumentów oraz deklaracji dotyczących realizacji już zasądzonych mu prawomocnych wyroków skazujących na więzienie. I w ten sposób ochronić kolejne potencjalne ofiary jego oszustw?

Pytania o dymisję wysyłamy do prezesów poszczególnych sądów oraz do biura Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.

Z OSTATNIEJ CHWILI:

Tomasz K. zwolnienie lekarskie złożył z wnioskiem o przesuniecie rozpraw również w:

– Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze  Sygn. akt III K 118/19

– Sąd Rejonowy w  Dzierżoniowie Sygn. II K 365/20

– Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieście Sygn. V K 1136/20

– Sąd Rejonowy dla Wrocławia Krzyki Sygn. VII  K 546/21

A wszelkie nowe informacje na ten temat będziemy przekazywać na bieżąco  również poprzez naszego FacebookaTwitteraInstagramaTelegramaAlbicla i naszą stację Telewizja.Patriot24.net