Wzrost cen wakacji w Polsce: Jan Błachowicz i Józef Gąsienica-Gładczan dzielą się swoimi sposobami na wypoczynek”

Uczestnicy programu „Azja Express” zauważają, że wakacje w Polsce stają się coraz droższe z roku na rok. Mimo że Jan Błachowicz zmaga się z kosztami związanymi z różnymi wyjazdami, nie rezygnuje z relaksu w Tatrach czy nad Bałtykiem, ponieważ uwielbia te miejsca. Z kolei Józef Gąsienica-Gładczan znalazł sposób na unikanie wysokich cen – podróżuje za granicę, gdzie jest taniej, lub zwiedza kraj autostopem, odkrywając malownicze i spokojne zakątki.

Jan Błachowicz dostrzega, że w sezonie właściciele hoteli, restauracji i lokalnych atrakcji w popularnych miejscach wypoczynkowych chcą maksymalnie wykorzystać sezon, ale rozumie ich strategię. Jednak zauważa, że ceny rosną nie tylko w kurortach, ale także w codziennych sklepach, gdzie produkty również drożeją.

– Inflacja wpływa na wzrost cen, więc wszystko staje się coraz droższe – mówi Jan Błachowicz.

Pomimo tego, zawodnik MMA nie rezygnuje z wypoczynku w polskich kurortach. Ma sentyment do wielu miejsc i stara się je odwiedzać, gdy tylko ma wolną chwilę.

– Lubię spędzać czas nad polskim morzem i w górach, ale również chętnie podróżuję za granicę, by zobaczyć inną kulturę i zwiedzać nowe miejsca – dodaje.

Józef Gąsienica-Gładczan zauważa, że wakacje za granicą są często tańsze, a do tego oferują gwarancję pięknej pogody, niepowtarzalnych widoków i wielu atrakcji.

– Lepiej jest podróżować do egzotycznych krajów, gdzie można znaleźć piękne plaże za ułamek ceny, którą wydajemy nad naszym morzem czy w górach – mówi Józef Gąsienica-Gładczan.

Góral uzależniony od adrenaliny i świeżego powietrza preferuje nietypowe formy wypoczynku, takie jak nocowanie na dziko w górach czy lasach, z dala od cywilizacji.

– Moje wakacje są raczej niekonwencjonalne. Śpię na dziko, w miejscach z pięknymi widokami i blisko natury, gdzie nie ma tłumów. Można znaleźć takie miejsca bez konieczności korzystania z biur podróży, a nawet podróżować autostopem, co dostarcza więcej przygód niż luksusowe wakacje z drinkami – podkreśla Józef Gąsienica-Gładczan.

Źródło:newseria.pl