Kościan – W Sylwestra strażacy uratowali koziołka pod którym załamał się lód na rozlewiskach kanału Obry
W minioną sobotę, 31 grudnia tuż przed południem kościańscy strażacy otrzymali informację, że na zamarzniętych rozlewiskach kanału Obry, w okolicach miejscowości Nielęgowo siedzi mała sarna, która opadła z sił i nie może wydostać się z opresji.
Każda próba wstania i utrzymania równowagi kończyła się upadkiem zwierzęcia. Widząc taką sytuację przebywający w okolicy mężczyzna najpierw sam próbował pomóc ale lód był zbyt cienki i załamywał się pod jego ciężarem. Szybko skonstatował, że musi szukać pomocy u kogoś innego. Na miejsce udały się dwa zastępy wraz z katamaranem umożliwiającym poruszanie się po cienkim, łamiącym się lodzie.
Dwóch strażaków ubranych w specjalne skafandry i kamizelki ratunkowe udało się w kierunku młodego koziołka. Aby go jeszcze bardziej nie płoszyć odstąpiono od użycia sprzętu silnikowego. Maluch był już na tyle wyczerpany, że nie stawiał swym wybawcom wielkiego oporu. Po zabezpieczeniu kończyn taśmami przeniesiono go na brzeg. Tu został zawinięty w koc, by po chwili przenieść go około 500 m na skraj lasu. Po uwolnieniu zwierzę ochoczo wróciło do swego „domu”. Po kilku chwilach koziołek zaszył się w zdecydowanie bezpieczniejszym miejscu.
Temperatury oscylujące około zera powodują, że rozlewiska pokrywają się lodem. Należy jednak pamiętać, ze każde wejście na lód w takich miejscach grozi tragicznymi konsekwencjami. Apelujemy aby nie kusić losu, a widząc taką jak opisana sytuację powiadomić odpowiednio przygotowane służby. Amatorom łyżwiarstwa proponujemy korzystanie tylko i wyłącznie z lodowisk.
Pamiętajmy, że woda zbiera tragiczne żniwo nie tylko latem. Niestety zimą zamarznięte stawy, jeziora czy rzeki są nie mniej zdradliwe. Źródło: PSP Kościan