Grodzisk Wielkopolski – To nie znicz olimpijski lecz pożar… gniazda bocianów zbudowanego na czynnym kominie! Głupota ludzka nie zna granic!
15 lutego br. chwilę przed godziną 6 stanowisko kierowania otrzymało zgłoszenie o pożarze komina w miejscowości Lubiechowo w spółdzielni zajmującej się produkcja spożywczą. Strażacy nie mieli problemów z zlokalizowaniem dokładnego miejsca zdarzenia, gdyż ogień był widoczny ponad kominem znacznie wystawionym ponad sąsiednie zabudowania. W panującym jeszcze mroku wszystko wskazywało, że załogi będą miały do czynienia z kolejnym, standardowym pożarem sadzy w kominie. Bardzo szybko okazało się, że tym razem w działaniach nie przyda się zestaw kominiarski i sito kominowe.
Najprawdopodobniej od iskry pochodzącej z wspomnianego, będącego w ciągłej eksploatacji, komina doszło do zapalenia …. gniazda bociana. Siedlisko ptaków zlokalizowane było około metr nad wylotem przewodu kominowego na specjalnie wykonanym do tego celu metalowym stelażu.
Strażacy adekwatnie do sytuacji sprawili podnośnik hydrauliczny, z którego podali jeden prąd gaśniczy na „ptasie mieszkanie”. Następnie usunięto część spalonego gniazda. W działaniach wzięły udział: dwa pojazdy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Grodzisku Wlkp., załoga OSP Kamieniec, które na miejscu pracowały przez niespełna godzinę. Dowódca akcji tym razem wyjątkowo nie miał zastrzeżeń do stanu i utrzymania samego przewodu kominowego.
Jednak cala sytuacja nasuwa pewne wątpliwości. Niewątpliwie bociany są w naszym społeczeństwie akceptowane w sposób szczególny, zaś obecność samego gniazda na dachu posesji kojarzy się z wyznacznikiem szczęścia dla mieszkańców.
Czy jednak mimo wszystko winno się zachęcać bociany do stawiania gniazd w opisywanej wyżej lokalizacji, poprzez budowanie specjalnego podestu w bezpośrednim sąsiedztwie komina?! Źródło: PSP Grodzisk Wielkopolski